|
|
 |

Producent: Treyarch
Wydawca: Activision Blizzard
Dystrybutor PL: Licomp Empik Multimedia
Gatunek : Platformowa
Tryb gry: Single player
Wymagania wiekowe: 12+
Nadzieje tysięcy graczy, wielkie obietnice producenta, kuszenie trailerami i screenami.
Wreszcie jest, premiera nowej gry z Człowiekiem Pająkiem w roli głównej czyli Spider-Man: Web of Shadows.Kiedy dostałem ją w swoje ręce, czym prędzej uruchomiłem. "Tej gry nie mogą skopać" - mówiłem sobie. Niestety, zawiodłem się na całej linii. Ale po kolei.


Przed premierą byłem pewien, że w grze będzie dostępne swobodne poruszanie się po mieście, bez liniowości i ograniczeń oraz, że Treyarch(producent) zaserwuje grafikę na przyzwoitym poziomie. Twórcom udało się to osiągnąć...jednak nie w wersji na PSP! Po uruchomieniu gry ogarnęło mnie przerażenie. Otóż moim oczom ukazała się trójwymiarowa platformówka jednak z kamerą ustawioną z boku którą nie można sterować, czyli takie 2,5D w dodatku ze skandaliczną oprawą video. Byłem w szoku i nie mogłem w to uwierzyć ale mimo to grałem dalej.
Pomyślałem, że może gameplay będzie chociaż ciekawy, jednak ponownie myliłem się. Jest to po prostu ciągłe bieganie w prawo rodem ze starych platformówek i okładanie się z chmarą bezmyślnie walczących przeciwników. Co mnie zdziwiło, twórcy wrzucili do gry wybór opcji dialogowych które mogłem sprawdzić już po pierwszych minutach. Stanąłem więc przed wyborem którą kwestię ma wymówić bohater. Takich sytuacji jest dość dużo w trakcie rozgrywki. Odpowiedni wybór aktywuje niekiedy dodatkowe zadania które i tak wykonujemy po prostu biegnąc dalej, więc o żadnym urozmaiceniu nie ma mowy. Producent wrzucił system combosów jednak w trakcie grania niespecjalnie starałem się by wyszła mi jakaś złożona kombinacja ciosów czy specjalny atak bo po co jak przeciwnicy idą tępo na rzeź i wystarczy wciskać ciągle jeden przycisk i efekt będzie ten sam. Zupełnym dziwactwem moim zdaniem jest możliwość przyzywania summonów tj. innych superbohaterów do pomocy w walce. Takie coś całkowicie nie pasuje do gry tego typu i wydaje się jakby było to wrzucone na siłę. Do całej tej mieszanki wybuchowej dokładają się jeszcze liczne bugi. Można przeżyć to, że czasami bohater wchodzi prawie cały w ścianę ale wtapianie się postaci w przeciwników i przechodzenie przez nich jak przez duchy to już skandal. Przy takim błędzie walka staje się uciążliwa.

Spider-Man'a nie ratuje nawet oprawa A/V. Na każdym etapie, wchodząc do kolejnych pomieszczeń ciągle wydawało mi się, że już tu już byłem a to za sprawą tego, że wszystkie miejsca na danym levelu są do siebie podobne i ze świecą szukać jakiegoś urozmaicenia. Otoczenie jest biedne, tekstury w niskiej rozdzielczości a gra i tak potrafi czasem przyciąć. Twórcom oczywiście nie chciało się nagrać głosów w czasie rozmowy z napotkanymi ludźmi a jeśli już słychać, że ktoś mówi(na przykład przy spotkaniu z bossem) szczęki postaci nie ruszają się! Mamy za to piękną rozmowę dwóch brzuchomówców.

Spider-Man: Web of Shadows na PSP to gra nie warta najmniejszej uwagi. Nie polecam jej nawet fanom wszystkiego ze "Spider-Man" w nazwie. To kolejna produkcja która diametralnie różni się od wersji na inne platformy(oprócz PS2 na której "dzieło" Treyarch wygląda tak samo jak w edycji PSP'kowej) i kolejny raz posiadacze przenośnej konsoli Sony zostali zwyczajnie oszukani. Zagrać w ten tytuł mogą tylko desperaci którzy przeszli wszystkie gry na PSP. Owszem, ma jakieś tam zalety, jednak biorąc pod uwagę ilość wad jakie posiada, nie są one warte by je nadmienić. Zapowiadała się naprawdę porządna produkcja ze Spider-man'em w roli głównej, wyszło jak zwykle.
Ocena gry:
Grafika: 3
Muzyka: 2
Grywalność: 3-
Sterowanie: 5
Ocena końcowa: 3
Plusy
-w tej grze zalety przy jej wadach są niczym
Minusy
-wszystko...
|
|
 |
|
|
|
|